Przejdź do treści forum

Forum - SERWIS mukowiscydoza (Cystic Fibrosis)

Mukowiscydoza groźna i nieuleczalna. Rozmawiamy o mukowiscydozie. Dzielimy się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.


Dodaj nową odpowiedź

Dodaj nową odpowiedź

Dodaj odpowiedź

Możesz używać: BBCode Obrazki

Wszystkie pola z pogrubioną etykietą muszą zostać wypełnione.

Wymagane dane do wprowadzenia dla gości


Wymagana informacja

Podgląd tematu (najnowsze pierwsze)

10

myślę, że będą pilnowały, fajnie że córka będzie miała kontakt z innymi dziećmi

9

Witam, moja córcia lat 3 poszła od sierpnia do przedszkola, nie ma problemu z podawaniem  kreonu, z dietą, wszystko jest pilnowane. Ola od sierpnia opóściła w przedszkolu dwa dni - kontrole we Wrocławiu. Także i to jest możliwe!

8

zuza cze napisał/a:

mam 6letnia corke zerowke odbywa w indywidualnym toku wynika to z tego ze od zawsze ma problemy z jedzeniem wymiotuje przy pokarmach stalych od wrzesnia chcialabym wyslac ja do szkoly choc bardzo sie tego obawiam moze ktos podzieli sie ze mna doswiadczeniami

Moja córka chodzi do zerówki na 5 godzin bez posiłków ( bo posiłki to męka), idzie po śniadaniu a wraca przed obiadem i jest OK.
W szkole raczej tez nie zdecyduję się na obiady :(

7

Witam, Natan niema mukowiscydozy ale również bierze kreon do posiłkow, w klasie doszlo do ego ze dzieci  niezaczynały jesc sniadania zanim pani niepodała Natanowi kreonu..i dzieci i Natanek i sama pani bardzo tego pilnowała, w czasie wymiotow dzieci bawily sie pani z Natanem wychodzila do ąłzienki a potem kładł się na materacu a gdy już czuł ze moze się bawic poprostu włanczał sie do zabway..mieliśmy szczescie i do nauczycielki i dzieci i rodziców ktorzy nie wmawiaja swym dzieciom ze z Natanem neimożna się bawic..wręcz przeciwnie..opmagaja mu jak źle się czuje..Jestem zadowolona ze  chodzi do szkoły..to był dobry pomysł..

6

mam 6letnia corke zerowke odbywa w indywidualnym toku wynika to z tego ze od zawsze ma problemy z jedzeniem wymiotuje przy pokarmach stalych od wrzesnia chcialabym wyslac ja do szkoly choc bardzo sie tego obawiam moze ktos podzieli sie ze mna doswiadczeniami

5

Pani się poprostu nie chciało podawać kreonu. Panie w przedszkolach mają zakaz dawania leków bez zgody rodziców - środki przeciw bólowe, oraz żadnych leków typu syropki, tabletki etc, ale nie dotyczy to dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności, które musza przyjmować leki stale. Takie samodzielne branie Kreonu jest jeszcze gorsze, bo to przecież jeszcze małe dzieci i rózne pomysły moga przyjść im do głowy. (np. inne dziecko zechce też skosztować)
magda

4

Na moja prośbę o podawaniu Kreonu nauczycielki przedszkola stwierdziły,że mają ZAKAZ podawania wszelkich leków. Wkońcu wyszło na to,że córka sama brała Kreon , miałam przygotowane dla niej połówki kapsułek. Nie pomogło tłumaczenie,że Kreon nie zaszkodzi,że to nie tabletka na ból głowy

3

Moja córka, również 4 letnia poszła do przedszkola od kwietnia. Również do tej pory nie chorowała zbyt często. Jednak odkąd chodzi do przedszkola (na 4h dziennie) non stop ma katar. Przedszkole to super sprawa, sama widzę jak moje dziecko się zmienia ale nastraw się na częste nieobecności w przedszkolu. Ja nie puszczam małej nigdy z katarem do przedszkola, dzięki temu unikam poważniejszych chorób.
W przedszkolu problemów z kreonem nie ma. Misia siedzi przy stoliki blisko pań. Panie mają schowany Kreon i to one go podają córce. Na początku napisałam Pani ile i do czego dajemy kreon,u a do czego nie potrzeba dawać. Nigdy nie było problemów.
Pozdrawiam
Magda

2

Dzieci najczęściej siedzą zawsze na swoim krzesełku. Mogłabyś zaproponować Paniom żeby  nakleiły przy jej miejscu  na stole karteczkę "przypominającą" o Kreonie

1

Witam,
moja córka skończyła 4 lata i od września idzie do przedszkola (na próbę, nie choruje często i bardzo brakuje jej kontaktu z dziećmi). Mam dużo wątpliwości, ale najbardziej martwię się o podawanie Kreonu do posiłków przez Panie czy będą pamiętać itd. . Może ktoś ma w tym zakresie jakieś doświadczenia? nie mogę przecież dać jej Kreonu do plecaczka, bo inne dzieci mogłyby...